Jak wydać eBooka? 6 prostych kroków!

Jak samodzielnie wydać eBooka, a potem jeszcze go sprzedać? To pytanie zadaje sobie coraz więcej internetowych twórców, zwłaszcza teraz, gdy temat zarabiania na sprzedaży eBooków stał się tak bardzo popularny i w zasadzie całkiem przyjemny.

Poznaj wszystkie istotne kroki i odkryj odpowiedź na to nurtujące Cię pytanie jak wydać eBooka. Tylko UWAGA! Zastosuj się do poniższej kolejności, bo ona nie jest przypadkowa. Jeżeli ten temat Cię interesuje, to gwarantuję, że po przeczytaniu tego wpisu, rozpoczniesz pracę nad własnym eBookiem albo pójdziesz dokończyć tego, który czeka „w szufladzie”! 😉

1. Pomysł

Masz pomysł na eBooka? To świetnie! A teraz odpowiedz sobie na następujące pytania:

• Czy ten eBook jest dla odbiorcy wartością? Co czytelnik zyska po lekturze? Rozwiązujesz jakieś jego problemy? Czy dzięki temu eBookowi jego życie stanie się przyjemniejsze/prostsze/wygodniejsze? A może jesteś dla czytelnika inspiracją lub umilasz mu czas?
• Istnieje osoba, która napisała już eBooka w tej samej tematyce? Jeżeli tak, to co mogę zrobić, by się wyróżnić? Czego mogę dać więcej swoim odbiorcom albo czy mogę do tematu podejść w inny sposób?
• Czy są chętni, by tego eBooka kupić? Zapytaj! W mediach społecznościowych, na blogu, w newsletterze.

Co natomiast jeśli tego pomysłu nie masz? Rozpocznij poszukiwania, a drogę tę zacznij od siebie. Zastanów się, w czym jesteś dobra? W jakiej dziedzinie czujesz się mocny? Czy jest coś, o czym mogłabyś mówić godzinami, a inni zawsze bardzo chętnie o tym słuchają? Który temat jest Ci bliski, czy możesz kogoś zarazić swoją pasją?

W kolejnym etapie pomyśl o swojej społeczności (jeśli ją masz), przeanalizuj statystyki, sprawdź jakie treści są najbardziej popularne na Twoim kanale, które posty wzbudzają najwięcej reakcji? To właśnie te dane mogą być dla Ciebie wspaniałą inspiracją. Bo jeśli prowadzisz bloga kulinarnego, to przecież nie napiszesz eBooka o majsterkowaniu, prawda? Oczywiście możesz, bo czemu nie, tylko bez zaangażowanej społeczności będzie Ci bardzo trudno go sprzedać. Pamiętaj o tym!

Poszukując pomysłu spróbuj zawęzić temat. Znacznie łatwiej będzie Ci dotrzeć do osób zainteresowanych tematem kuchni włoskiej niż po prostu zainteresowanych gotowaniem.

WAŻNE!

Niezależnie od tego, czy pomysł już masz, czy jeszcze nie, to właśnie teraz – kiedy zaczynasz myśleć o wydaniu swojego eBooka – należy rozpocząć budowanie społeczności wokół swojego produktu/swojej specjalizacji. Jeśli już ją masz, to doskonale – z pewnością łatwiej Ci będzie wypromować swój produkt. Jeśli dopiero zaczynasz budować swoje miejsce w sieci, to skorzystaj z moich wskazówek, które znajdziesz tutaj.

2. Jak wydać eBooka – Treść

Jak zacząć tworzyć treść? Rozpisz sobie plan swojej publikacji. Zapisz najpierw hasłowo to, o czym chcesz napisać. Poukładaj treść w odpowiedniej kolejności, tak aby „nie skakać” z tematu na temat i uniknąć powtórzeń, masz być przewodnikiem dla swojego czytelnika, który tematu nie zna. Zaczynaj od podstaw i stopniowo rozwijaj temat. Sięgaj też do innych publikacji, podpieraj swoje tezy wiarygodnymi źródłami i nie zapominaj o bibliografii.

Jeśli plan już jest, to usiądź wygodnie, przygotuj coś do picia i po prostu zacznij pisać. Pamiętaj, że najtrudniejszy jest pierwszy krok! Poświęć, chociaż 30 minut dziennie, a za miesiąc będziesz mieć już całkiem sporo tekstu – to na pewno więcej niż nic 🙂

W jakim programie pisać? Tam, gdzie Ci najwygodniej! Wybierz narzędzie, które już znasz, to może być:

• „Pages” na macOS. Tutaj dodatkowym ułatwieniem mogą być dostępne w programie szablony takie jak, chociażby „Książka”.
• Arkusz w „Google Docs”, który jest w chmurze, więc zawsze będzie przy Tobie, a jak dobrze wiemy, wena może nas dopaść wszędzie ;) Inną zaletą Google Docs niewątpliwie jest to, że jednym kliknięciem udostępnisz go innym osobom, które za pomocą komentarzy będą mogły wprowadzać do pliku uwagi czy sugestie.

3. Redakcja i korekta

Ten element jest obowiązkowy, nie powinieneś pomijać tego kroku. Każdy z nas popełnia błędy i nawet jeżeli czujesz się bardzo mocna w pisaniu, to mimo wszystko, tekst powinien przeczytać ktoś inny. Dlaczego? Pisząc eBooka, niektóre zdania/rozdziały czytałeś zapewne po kilka razy. Znasz sens tego, o czym piszesz, ale dla osoby trzeciej nie wszystko musi być jasne. To samo z błędami/literówkami/błędami interpunkcyjnymi – czasem po prostu już ich nie widzimy, a korektor powinien wyłapać każde uchybienie.

Jeśli chcesz wydać eBooka, to zrób to starannie. Jesteśmy zwolennikami właśnie takiego podejścia. Bo skoro sprzedajesz e-książkę pod własnym nazwiskiem, to proces wydawniczy musi być zrealizowany porządnie w całości, włącznie z poprawnością językową.

Pamiętaj, że to między innymi za to płacą Twoi odbiorcy i nawet jeżeli wartość, którą oferujesz im w swoim eBooku, jest nieoceniona, to chyba nie chcesz, by po skończonej lekturze pozostał niesmak ze względu na kiepskiej jakości tekst, prawda? A teraz sięgnij po jakąkolwiek książkę z Twojej półki, otwórz ją na dowolnej stronie i spróbuj znaleźć literówkę, albo błędy interpunkcyjne takie jak spacja przed przecinkiem. Gwarantuję Ci, że to nie będzie łatwe zadanie! Spraw, by i Twój eBook był dopracowany pod każdym względem, a będziesz z niego maksymalnie dumna.

Jeżeli potrzebujesz wykonać korektę i redakcję swojego tekstu, to wyślij do nas zapytanie. Oferujemy usługi redaktorskie na zasadach podwójnej redakcji, dopilnujemy też kwestie edytorskie – wszystko na najwyższym poziomie.

Jeśli jednak zrezygnujesz z korekty językowej, to zadbaj chociaż o “plan minimum”, przeczytasz o tym we wpisie “Sprawdzanie pisowni, czyli absolutne minimum, które musisz zrobić, wydając własnego eBooka!”

4. Jak wydać eBooka – Projekt graficzny

Za realizację składu graficznego eBooka należy się zabrać dopiero po korekcie i wyłącznie wtedy, kiedy jesteś już pewna, że etap pisania jest już zakończony. Jest to niesamowicie istotna kwestia! Poprawiając tekst już na etapie projektu graficznego, tracisz czas, bo kiedy jesteś w połowie projektu i nagle przypomni Ci się, że na stronie 17 mógłbyś dopisać jeszcze kilka zdań – cały projekt może polecieć na łeb na szyję.

Co wchodzi w zakres projektu graficznego?

1. Stworzenie layoutu eBooka, czyli: konkretne tło, wszelkie ozdobniki stron, ramki, wyróżnione cytaty, ramki wokół zdjęć, elementy dzielące strony na sekcje itd.
2. Skład tekstu. Prawdopodobnie nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego, jak wiele czynników wpływa na profesjonalny skład książki. Pamiętaj, że tu nie wystarczy jedynie wkleić tekst z dokumentu tekstowego do programu graficznego. Tekst należy odpowiednio obrobić. Wybrać font (przyjazny dla czytającego oka oraz taki, który obsługuje polskie znaki), wielkość, interlinię, marginesy. Ustalić, czy tekst będzie justowany, czy wyrazy będą dzielone. Sprawić by odstępy między wyrazami były równe, że nie będzie między nimi „dziur”, jak to się często zdarza w momencie, gdy justujemy tekst bez podziału wyrazów. Zrzucić tak zwane „bękarty” czy „wdowy”, czyli np. spójniki wiszące samotnie na końcach wersów itd., itd…

Specjalistyczny skład tekstu osiągnąć można wyłącznie w dedykowanych programach np. Adobe InDesign i zajmują się tym zazwyczaj profesjonaliści. Niestety w Canvie czy innych programach do tworzenia szybkich grafik, nie stworzysz zawodowego składu. A odpowiedni skład nadaje projektowi profesjonalny wygląd, bo eBook wygląda wówczas tak jak książka, którą możesz kupić w księgarni. Wielu Autorom bardzo zależy na osiągnięciu tego efektu, ale ostateczna decyzja należy do Ciebie.

Jeśli potrzebujesz pomocy przy projektowaniu graficznym eBooka – napisz do nas. Porozmawiamy i zaplanujemy wspólnie coś wyjątkowego ☺️

5. Projektowanie graficzne – 3 podejścia, które Ty wybierzesz?

Zauważyliśmy 3 podejścia do kwestii projektowania eBooka:

1. Potrafię projektować i zrobię wszystko we własnym zakresie.
2. Coś tam wiem i spróbuję zaprojektować sam np. w bardzo prostym i intuicyjnym programie Canva.
3. Nie chcę tego robić, nie mam czasu i cierpliwości, więc zlecam grafikowi.

Jeżeli należysz do grupy drugiej, to koniecznie zajrzyj na blog Wojtka Wiśniewskiego – @theinfluentiq gdzie znajdziesz wskazówki na temat projektowania graficznego za pomocą darmowego narzędzia CANVA, a także (i uwaga to jest HIT!), gotowe szablony do projektowania eBooka! Zatem jeżeli masz jakiekolwiek zacięcie graficzne, to z pewnością poradzisz sobie z projektem, jeżeli skorzystasz z jego podpowiedzi.

Jeżeli jednak należysz do grupy trzeciej, to i w tej kwestii możemy pomóc – oferujemy usługę profesjonalnego składu eBooka, przez grafika z wieloletnim doświadczeniem w składzie gazet/książek i innych. Jeśli chcesz o tym pogadać, to napisz razem na pewno stworzymy coś fajnego 🙂

6. Jak wydać eBooka – Sprzedaż & promocja

Sprzedaż

Stwórz swój własny sklep internetowy, tylko najpierw odpowiednio się do tego przygotuj. Rzucenie się od razu na głęboką wodę, to nie do końca dobry pomysł. Zrób porządny research i naucz się obsługi systemu do zarządzania sklepem, bo w świecie e-commerce, zepsuć się może dosłownie wszystko i to w najmniej oczekiwanym momencie.

Możesz próbować też sprzedawać eBooki „ręcznie” np. w mediach społecznościowych i wysyłać eBooka oraz faktury e-mailem, ale to trudne i czasochłonne, bo tego typu proces nie jest w żaden sposób zautomatyzowany, a ponadto Twoje eBooki nie będą zabezpieczone przed kradzieżą, czyli jeśli ktokolwiek zechce rozsyłać masowo Twoją e-książkę innym, to nigdy nie zidentyfikujesz źródła, co jest możliwe wyłącznie wtedy, gdy stosujesz rozwiązania zabezpieczające.

Legalna sprzedaż. WAŻNE!

Pamiętaj, że w świetle Polskiego prawa powinieneś rozliczyć z Urzędem Skarbowym każdy przychód powyżej 200 zł/ miesięcznie. Dodatkowo jeśli Twój przychód ze sprzedaży eBooków wyniesie więcej niż 75% kwoty minimalnego wynagrodzenia, to masz OBOWIĄZEK złożyć wniosek o wpis do CEIDG w terminie 7 dni! ALE… Z nami nie musisz się martwić o te wszystkie limity i formalności! Bo współpracując z Estante jako osoba fizyczna (bez firmy) to my ogarniamy za Ciebie księgowość, a na początku każdego roku podatkowego otrzymasz od nas jedynie deklarację PIT, którą możesz uwzględnić w swoim zeznaniu podatkowym.

Proste, prawda? 🙂

Jeśli więc nie masz czasu na naukę obsługi strony, czy ręczne wysyłanie eBooków, to nasza platforma powstała właśnie dla takich twórców jak Ty!

Zdejmiemy z Ciebie ciężar kwestii technicznych i księgowych. Ułatwimy trochę (chociaż wiele osób mówi, że BARDZO) drogę do spełnienia Twojego wydawniczego marzenia. Nie zastanawiaj się więc dłużej, tylko dołącz do Autorów Estante, tak samo, jak zrobiła to Agnieszka Klessa-Shin, Mells, Dorota Głowacka czy Joanna Łączka, których eBooki biją u nas rekordy popularności.

Promocja

Twój eBook nie będzie się sprzedawał, jeśli nie będziesz o nim wspominać (np. w mediach społecznościowych), ale… czy wystarczy „tylko wspominać”? Niestety nie.

Oddaję w Twoje ręce swoje dwie publikacje, które wesprą Cię w procesie promocji. Książki te wydałam nie tylko jako marketerka z ponad 12-letnim stażem, ale jako właścicielka platformy ESTANTE.PL. Obserwacje, którymi się tu z Tobą dzielę są bezcenne.

Oto one:

“Budowanie społeczności w social media… Czy to JESZCZE ma sens?”, wesprze przy budowaniu marki osobistej w social media. A także pomoże docierać do osób zainteresowanych Twoją twórczością, a przy tym zdobywać nowych klientów i sprzedawać własne produkty.

oraz

“IDEALNA akcja promocyjna lub premiera Twojego eBooka”

Z tym eBookiem:

• Poznasz mechanizmy, które sprawiają, że ludzie kupują.
• Dowiesz się od czego zacząć promowanie swojej eKsiążki, pokazuję to krok po kroku.
• Stworzysz IDEALNY harmonogram promocji swojego eBooka
• Poczujesz się zainspirowana i zachęcona do działania.

Jeśli planujesz wydanie eBooka albo już wydałaś i chcesz zwiększyć zyski z jego sprzedaży, to przeczytaj tę publikację, zastosuj się do wskazówek i zrealizuj plan, który wzniesie Twoją twórczość na wyższy level!

To koniec naszej listy

Właśnie prześledziłaś 6 kroków potrzebnych Ci do tego, by wydać swoją własną eKsiążkę. Kolejny (wielki) krok należy do Ciebie. Zacznij pisać, a potem zgłoś się do nas. Pomożemy urzeczywistnić Twoje wydawnicze marzenia.

Zapraszam do kontaktu i życzę Ci powodzenia!

Aneta Łakomska
Założycielka portalu estante.pl